Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości by
Svetlana Alexievich
My rating:
5 of 5 stars
“Tam na polu orze traktor, obok pali się reaktor.
Jakby Szwedzi znać nie dali, nadal byśmy tak orali.”. Jednak cały wydźwięk „Czarnobylskiej modlitwy” jest bardzo gorzki, a relacje świadków i mieszkańców okolic Prypeci, ściskają za gardło jak pity przeze mnie w środku nocy, 30 lat temu płyn Lugola. Zapis Swietłany Aleksijewicz tym bardziej przejmuje, że białoruska pisarka oddaje głos świadkom i uczestnikom tamtych wydarzeń, tworząc tzw. „opowieści głosów", sama zostając w cieniu.
„Czarnobylska modlitwa” to zdecydowanie książka memento i próba przywrócenia jednostce sensu istnienia w kraju, gdzie życie ludzkie nie miało (i nie ma!) większej wartości. Zdecydowanie - lektura obowiązkowa!
View all my reviews